Radosław Trochimiuk powraca do sportu?
Kariera Radosława Trochimiuka zakończyła się niespodziewanie. Z pewnością wiele osób pamięta, że 10 lat temu został zatrzymany przez CBA. Postawiono mu zarzut przyjęcia łapówki w III lidze w sezonie 2004/2005. Dopiero w 2021 roku mężczyzna został oczyszczony z zarzutów. Aktualnie planuje on powrócić do zawodu sędziego w Ekstraklasie. Czy mu się to uda?
Zarzut popełnienia przestępstwa
W 2011 roku Trochimiukowi został postawiony zarzut popełnienia przestępstwa. To właśnie wtedy CBA zatrzymało trzech sędziów podejrzanych o przyjęcie łapówek. Dwóch z nich prowadziło mecze Ekstraklasy. W chwili zatrzymania 29-latek mógł pochwalić się prężnie rozwijającą się karierą. Miał on na swoim koncie pięcioletnie doświadczenie w prowadzeniu meczów na szczeblu centralnym. Sprawa zakończyła się w marcu tego roku. Sędzia został oczyszczony z wszystkich postawionych mu zarzutów – przyznaje, że jego głównym celem jest powrót do pozycji sprzed lat. Marzy o tym, aby ponownie sędziować w Ekstraklasie.
Próba zniszczenia kariery
Dla Trochimiuka zatrzymanie przez policję było prawdziwym szokiem. Twierdzi, że próbowano wmówić mu przewinienia, których nigdy nie popełnił. Po 13 latach ciężkiej pracy i wyrzeczeń otrzymał cios w samo serce. Sędzia podkreśla, że wysoka pozycja w branży nie przyszła na pstryknięcie palców. Zdradza również, że jego życie w jednej chwili wszystko runęło niczym domek z kart. Mężczyzna nie poddał się – pozostał w rodzinnym Przasnyszu, gdzie pracował w firmie energetycznej. Jako kierownik jednego z działów, zarządzał załogą składającą się z około 30 osób.
Plany na przyszłość
Zatrzymanie przez CBA drastycznie zmieniło życie Radosława Trochimiuka. Na szczęście miał on plan B, a bezpodstawne oskarżenia załamały go tylko na chwilę. Wiosną 2021 roku mężczyzna został oficjalnie oczyszczony z zarzutów. Sędziował mecze juniorów oraz czwartej ligi. W planach ma prowadzenie rozgrywek I i II ligi. Być może w przyszłości dostatnie drugą szansę od losu i uda mu się powrócić do Ekstraklasy.