Pojedynek Conor McGregor vs. Dustin Poirier może nie dojść do skutku
Osoby czekające na walkę Conora McGregora z Dustinem Poitier mogą być mocno zawiedzione, ponieważ spotkanie pewnie nie dojdzie do skutku. Starcie miało odbyć się na gali UFC 257, która planowana jest na 23 stycznia 2021 roku. Poirier zwleka jednak z oficjalnym zawarciem kontraktu.
Dustin Poitier w dalszym ciągu dyskutuje warunki. Jak dotąd, wciąż nie podpisał kontraktu. Według ESPN UFC szykuje się na zastąpienie Poitiera innym zawodnikiem. Bardzo prawdopodobne, że będzie nim Justin Gaethje. Dana White jest zdania, że Gaethje mógłby stanowić idealną alternatywę dla Poiriera. Jak na razie, team Dustina stara się uzyskać lepsze warunki kontraktu. Sprawa nie wygląda dobrze, a obie strony są dalekie od porozumienia.
Wiele teraz zależy również od Conora, który mógłby rozstrzygnąć cały spór. Jeżeli McGregor oświadczy, że będzie walczył tylko z Poirierem, wówczas UFC będzie musiało przystąpić na nowe warunki kontraktu. A jeżeli uzna, że po prostu chce walczyć, UFC może poszukać innego przeciwnika. Natomiast Gaethje wydaje się tutaj doskonałym rozwiązaniem.
Warto przypomnieć, że McGregor nie wstępował do oktagonu od gali UFC 246, która odbyła się w styczniu 2020. W walce pokonał w pierwszej rundzie Donalda Cerrone. Z kolei na gali UFC 254 Gaethje przegrał walkę o mistrzostwo, gdzie z pojedynku zwycięsko wyszedł Khabib Nurmagomedov. Natomiast czerwiec należał do Dustina Poiriera, który został zwycięzcą walki z Daną Hookerem.